I zaczęło się... Koniec leżenia jak kłoda w każdym miejscu, w którym Bunio jest położony. W ciągu dosłownie minuty potrafi obrócić się o 180', co zaowocowało kupnem dodatkowego ochraniacza na całe łóżeczko dla bezpieczeństwa.
Niemniej cieszy nas ogromnie ta wyraźnie zaznaczona aktywność naszego dziecia :)
....jeszcze cieszy :)
no i fajnie:) super, że Bączek zaczął wreszcie wykazywać aktywność fizyczną ;) hehe:) teraz będa biegi w koło łóżeczka;) a później raczki i wreszcie- stanie na własnych nóżkach:D
OdpowiedzUsuńi wtedy myślę, że nasza radość z nadaktywności Bunia już nie będzie tak ogromna :)
Usuńduży, silny chłopak z bunia to co ma się nie przemieszczać?;)
OdpowiedzUsuńp.S gdzie zakupiliście ochraniacz na całe łóżeczko?
OdpowiedzUsuńw Ikei za niecałe 40 zł :) My wybraliśmy biały Kompisar bo najbardziej nam pasował do łóżeczka ale chyba są jeszcze inne kolorowe :)
Usuńbuniowi rodzice, nigdzie nie widzę kontaktu do Was, a pytanie mam;)
Usuńjuż mam, gapa ze mnie;p
Usuń:) będziemy czekać :)
UsuńBunio ćwiczy dzielnie, fani są Ci mali akrobaci! :))
OdpowiedzUsuńOjej, to chyba tylko ja jestem taką wyrodną matką, że po dwóch miesiącach zdjęłam dziecku z łóżeczka ochraniacz zupełnie, bo stwierdziłam, że nie jest nam do niczego potrzebny :P
OdpowiedzUsuń:)
UsuńRewelacja :) Bunio szaleje. Zosia jeszcze względnie statyczna ;) Choć zdarza jej się przemieszczać ;)
OdpowiedzUsuńjuż niedługo :)
UsuńNo Bunio szaleje, ale to dobrze tylko się cieszyć :)) !!!
OdpowiedzUsuńJa u swojego Kubunia miałam całe łóżeczko w ochraniaczach :))
pozdrawiamy
www.kacikkuby.blogspot.com
Ja w takich momentach cieszę się, że mamy łóżeczko turystyczne i Jeremi może szaleć ile chce bez ryzyka stłuczki;)
OdpowiedzUsuńgdzie kupiliście ochraniacze?
OdpowiedzUsuńWydają się takie puszyste.. te co ma Antałek są cieniutkie i szybko zsuwają się ze szczebelków, a ona uderza co chwilę główką..
Ochraniacze kupiliśmy w Muz Pony. To prawda jest puchaty ale Bunio i tak znajdzie lukę, gdzie przyrżnie główką w szczebelki :)
Usuń