wtorek, 3 grudnia 2013

Kolejny krok

Na pewno do ulubionych rozrywek czy też powinności Buniowych nie należy leżenie na brzuszku. Staramy się to robić chociaż raz dziennie choć spotykamy się z ogromnym protestem.
Niemniej od dwóch tygodni Młody ćwiczy w inny sposób swoją główkę. Postanowił się podnosić do siadu. To już norma i największa ostatnio rozrywka dla niego, gdy podnoszony za rączki Bunio sam siada. Duma nam klatę rozpiera. Młody się starzeje :)




17 komentarzy:

  1. Zosia tez nie lubiła leżeć na brzuchu, aż nagle ciach i teraz to uwielbia :) pozdrawiamy i zapraszamy do nas :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zatem czekamy na tak nieoczekiwany obrót sprawy :)

      Usuń
  2. Bunio jest cudny! Niech próbuje sam się podnosić do siadu, bo jeśli będziecie mu w tym pomagać to się rozleniwi :)
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj próbuje, próbuje:) nie trzeba go do tego namawiać :) gotów ten nasz potomek chodzić :)

      Usuń
  3. heh... co z tymi dziećmi? Szymek też nie cierpi pozycji brzuszkowej...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać chłopaki nasze wolą się relaksować na pleckach :)

      Usuń
  4. słodziaczek, on chciałby pewnie już śmigać na nózkach :) Pozdrawiamy
    www.kacikkuby.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i to od razu ! :) woli ominąć etap siadania, raczkowania itd :)

      Usuń
  5. jaki słodziak :),a mój synek nie chciał leżeć na brzuszku :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widać przypadłość dzieciowa dosyć częsta :)

      Usuń
  6. Pierwszy ale nie ostatni raz, u Was jestem :)

    Śliczny ten Wasz maluch :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Gratulujemy nowych umiejętności. Jaki ten Bunio przystojny. Ach te olbrzymie, ciemne oczęta! Do kogo podobny? ;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...