wtorek, 28 stycznia 2014

Pokój dla matki z dzieckiem - SCC Katowice

Kilka razy już czytałam u Was na blogach opinie na temat sklepowych pokoi dla matek z dzieckiem. Do tej pory świadomie starałam się z nich nie korzystać, co zwykle kończyło się baaardzo szybkim powrotem do domu z głodnym i średnio zadowolonym Buniem. 

Tym razem podczas wizyty w rodzimej Silesia City Center postanowiliśmy skorzystać z owych pokoi, tym bardziej, że Młody nie licząc faktu, że był głodny i troszkę zsiusiany to wizyty w galeriach znosi z absolutną euforią, zafascynowany kolorowymi witrynami i światełkami.

Odwiedziliśmy dwa pokoje - za pierwszym razem aby nakarmić Jegomościa, drugi, gdy chcieliśmy Bunia przebrać. Stan mogę ocenić jako satysfakcjonujący. Nie jesteśmy bardzo wymagający, zatem zależało nam na tym aby było czysto, schludnie i bezzapachowo. I tu nam się udało. Oba posiadały przewijak, z tym, że jeden z pokoi posiadał delikatnie ujmując, egzemplarz nieco zużyty. Na szczęście pielucha tetrowa i własny podręczny przewijak zminimalizowały dyskomfort. Były krzesełka do karmienia i czyste ręczniki papierowe co również mile mnie zaskoczyło.
Podsumowując, ciężko stwierdzić, czy polecam wizyty w owych pomieszczeniach, ale z musu myślę, że nie ma obawy co do stanu czystości i minimalnego komfortu czynności, których chcemy w nich dokonać.
A i samemu zainteresowanemu nie przeszkadzały te troszkę spartańskie warunki :)

A jakie są Wasze doświadczenia z tego typu pomieszczeniami? :)












14 komentarzy:

  1. Całe szczęście już nie muszę korzystać. Kiedyś korzystałam w McDonalds, bo były to wtedy raczej mało powszechne pomieszczenia, ale krzesła to nie było.

    OdpowiedzUsuń
  2. w ssc jeszcze nie korzystałam, ale moim zdaniem powinno być takich miejsc jak najwięcej, bo nie ma nic gorszego chyba, jak brak możliwości przebrania dziecka(zawsze mamy własną pieluchę flanelową, bo nie położyłabym go bez niej):), choć Ben prenamentnie boi się przebierania w obcych miejscach, nie wiem czy boi się ukrytych kamer czy co? :D w każdym razie my sprawdziliśmy w innym miejscu i też miałam o tym pisac, ale jeszcze zdjęć nie zgrałam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja z tego typowego pokoju tylko dla matki z dzieckiem nie korzystałam, nigdy nie było potrzeby. A gdy raz potrzeba była - w owym sklepie pokoju nie było, jedynie rozkładany przewijak w damskiej toalecie. Śmierdziało, było nieprzyjemnie i żałuję, że nie przewinęłam go w wózku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja korzystałam tylko na Okęciu - i było spoko ;-) Duży przewijak, dość czysto i schludnie, dużo miejsca. Natomiast chorwackie lotnisko w Zadarze i tamtejszy pokoik matki z dzieckiem to jakas porażka była - miałam wrażenie, że służy paniom sprzątaczkom za schowek na szczotki...

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja korzystałam z dwóch u mnie w mieście. Szału nie bylo, a w jednym to nawet woda kapała na przewijak... Ale było czysto i schludnie. To najwazniejsze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Szczerze mówiąc - jeszcze nie korzystaliśmy z tego typu pomieszczeń. Miś jeszcze nie był na zakupach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Doświadczenia różne, jedne bardziej pozytywne drugie mniej :D Najbardziej bulwersuje mnie jednak fakt, że w najlepszym i najbardziej prestiżowym centrum w Poznaniu, przewijaki pourywane, a czystość pozostawia wiele do życzenia...

    OdpowiedzUsuń
  8. W SCC korzystaliśmy kilka razy i czysto ok ale ciasno i mało pomieszczeń jak na taką wielką galerię. W weekend kolejki długie i długie wyczekiwania. Bo 2 mamy z wózkami się tam nie zmieszczą, ani krzesełek odpowiednio tyle nie było.
    Dobrze, że w ogóle są :) Tylko właśnie niech jest ich jak najwięcej wszędzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to mieliśmy faktycznie szczęście, bo korzystaliśmy w poniedziałkowe popołudnie. Faktycznie w weekend, bądź nie daj Boże w wyprzedażowe pierwsze dni aż strach pomyśleć co tam się dzieje :)

      Usuń
  9. Ja korzystalam wiele razy z początku jak Hania była mniejsza karmiłam ja tam, teraz sporadycznie przewijam. Co do czystości nie mam zastrzeżeń, jednak jest to troszkę nie przemyslane ze względu na wygodę matki, ponieważ uciążliwy jest brak toalety dla mamy oraz dziecka. Jeśli jestem wózkiem, pozostaje mi toaleta dla inwalidów jednak muszę wtedy najpierw iść z dzieckiem przewinąć je potem ja... jest to męczące ze względu tez na to że otwieranie tych ciężkich drzwi i wjeżdżanie wózkiem do łatwych nie należy. Zasłonę milczenia spuszczę na umiejscowienie pokoju matki i dziecka które wszędzie znajduje się przy wejściu do toalety dla dorosłych. Już nie raz musiałam osłaniać wózek przed uderzeniem drzwiami przez osoby wychodzące z toalety dorosłej....

    Jednak polecam bardzo pokój matki i dziecka w Galerii Katowickiej :) jest czysto, sa toalety dla mamy i dziecka. jest bezdotykowa dezynfekcja rąk, jest mikrofalówka do podgrzewania napoju, oraz najwazniejsze z punktu widzenia dziecka, kula dyskotekowa na suficie, mogę przebrać dziecko bez trudu bo ciągle sie w nią wpatruje :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dokładnie tak! drzwi faktycznie są totalnie bez pomysłu umiejscowione. A w galerii katowickiej jeszcze nie korzystaliśmy :)

      Usuń
  10. My raz trafiliśmy na estetyczny, bezzapachowy i bardzo schludny pokój. O dziwo w największej galerii w Szczecinie pokój taki prezentuje się żenująco moim zdaniem - wstrętny zapach, pomieszczenie jakieś takie obdrapane, brudne i plastikowy przewijak. Odmawiamy sobie wizyt w takich pokojach, kiedy nie jest to bardzo konieczne :D Aczkolwiek raz miło byłam zaskoczona - w małej, dość kameralnej i ubogiej w sklepy galerii był extra wyposażony pokój dla matki z dzieckiem. Kolorowy, czysty, przewijak, fotel do karmienia, podgrzewacz do butelek i mikrofala... High life :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja to sobie bez takich pomieszczeń nie wyobrażam życia :D Najlepsze w Galerii Bronowice (nowootwarta w krakowie). Nawet mikrofala była na stanie. Lubię pokoje dla matki i dziecka w smyku. A najczęściej bywamy w McDonaldzie na rzewijaku. Stały element naszych licznych podróży - w pół drogi akurat

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...